1 kwietnia 2017 roku doszło do znaczących zmian ustawy potocznie zwanej „ustawą hazardową”, oczywiście chodzi o ustawę o grach hazardowych z dnia 19 listopada 2009 roku.
Od tego dnia upłynęło już kilka miesięcy i już wiemy, że zmiany odegrały istotną rolę na rynku gier hazardowych. Mimo krótkiego czasu od wejścia w życie zmian, wielu „operatorów” hazardowych wycofała się z funkcjonowania na polskim rynku gier hazardowych, dotyczy to przede wszystkim Internetu, automatów do gier losowych i pokera. Jedno wiemy już na pewno: zwiększyła się ochrona graczy, a „szara strefa” w gospodarce została ograniczona w „jakimś” stopniu. Oczywiście nie sposób do końca przewidzieć, jak daleko idące będą zmiany w dłuższym odstępnie czasu, jednak kilka rzeczy wiemy już na pewno. By dobrze zobrazować głębie zmian należy przytoczyć ważniejsze z nich, o czym poniżej.
Wyłącznym i jedynym organizatorem gier na automatach została jednoosobowa spółka Skarbu Państwa – Totalizator Sportowy S.A. Jednocześnie ograniczona została lokalizacja salonów (odległość od kościołów, szkół, innych instytucji) oraz liczba automatów w salonach – od 3 do 50 sztuk). Każdy jeden automat ma przypadać na każde 1000 mieszkańców danego powiatu. Najważniejsza zmiana to wprowadzenie zakazu posiadania automatów za wyjątkami wskazanymi w ustawie, które dotyczą m.in.: kasyn, dostawców czy serwisantów. Owe zmiany w drastyczny sposób wpłynęły na wiele małych lokali, posiadających kilka automatów, których i tak nie pewny byt, został wystawiany na kolejną próbę. Praktyka kilku miesięcy pokazała, że tego typu lokale, otwierane niekiedy w kontenerach czy starych kioskach, zostały zamknięte.
Wspomina już spółka Skarbu Państwa otrzymała również monopol na organizowanie w Internecie gier kasynowych, m.in. takich jak ruletka czy gry karciane. W związku z czym powstał państwowy rejestr domen, oferujących gry hazardowe niezgodnych z ustawą. 1 lipca 2017 było graniczną datą. Od tego dnia dostawcy Internetu mają 48 godzin na zablokowanie dostępu do stron internetowych wpisanych do powyższego rejestru, a dostawcy usług płatniczych nie będą już mogli współpracować z wpisanymi do ów rejestru podmiotami. Co więcej z ich stron internetowych zniknęły linki i inne odnośniki, przekierowujące na strony nielegalnych podmiotów.
Bardzo dobrze zmiany przyjęli fani gry w pokera. Do tej pory zdarzały się kuriozalne sytuacje, gdy kilkunastu znajomych organizowało sobie turnieje w domach czy piwnicach, z drobnymi stawkami w puli, a ich przebieg był brutalnie przerywany przez Policję i służby karno-skarbowe. Tego typu sytuacje raczej już się nie powtórzą. Turnieje można już organizować bez stosownych uprawnień, pod warunkiem, że stawką będą nagrody rzeczowe, których wartość nie przekracza 2000 zł.
Zmiany objęły również, jak można było się spodziewać, wysokość kar. Wzrosły one z 12 do 100 tyś zł od każdego, posiadanego bez koncesji, automatu. Karami objęte zostały również nowe podmioty, co także pokazuje skalę zmian ustawy. W chwili obecnej ukarani mogą zostać posiadacze zależni lokalu, w którym znajdują się nielegalne automaty, posiadacze samoistni lokalu z niezarejestrowanymi automatami do gier, a także dostawcy usług płatniczych czy przedsiębiorcy telekomunikacyjni, niewykonujący ustawowych obowiązków. Oczywiście oprócz kar finansowych nałożonych ustawą, podmioty te ponoszą odpowiedzialność karno-skarbową.
Wraz z podjętą walką z nielegalnymi podmiotami funkcjonującymi w świecie hazardu, polski rząd rozpoczął również szeroką kampanię edukacyjną związaną z uzależnieniami od gier hazardowych. Czas pokaże jak mocno zmiany wpłynął na rzeczywistość i jakie będą ich daleko idące konsekwencje.
